Nie jest to typowe curry, gdyż nasze ma być tanie (nie traci tym na smaku). Odkąd zrobiłam je po raz pierwszy, zagościło na stałe w moim studenckim menu. Warto je wypróbować i poszerzyć swój repertuar ;)
Składniki (3-4 porcje, zależnie od naszego apetytu):
- 500 g piersi kurczaka; 7,45zł
- 1/2 szklanki jogurtu greckiego; 0,56zł
- 2 łyżeczki curry; 0,28zł
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki (można też użyć ostrej); 0,07zł
- 1 cebula; 0,33zł
- 1 ząbek czosnku; 0,14zł
- olej, oliwa do smażenia
- 5 plastrów ananasa (jeśli ktoś lubi)
Koszt: ok. 8,85zł
Czas przygotowania: 35-40 min.
Przygotowanie:
1. Zaczynamy od pokrojenia cebuli w drobną kostkę. Wrzucamy ją na rozgrzany olej, oliwę i smażymy aż będzie szklista.
2. W tym czasie kroimy kurczaka w kostkę. Do miski przekładamy jogurt, dodajemy curry i paprykę, mieszamy.
3. Do miski z jogurtem wrzucamy kurczaka i dokładnie mieszamy.
4. Siekamy czosnek i dodajemy go do cebulki wraz z zawartością miski.
5. Smażymy do czasu aż sos się zredukuje, a kurczak stanie żółty.
Pod koniec smażenia dodajemy ananasa pokrojonego w kostkę.
6. Podajemy z ryżem. Smacznego!
pics: Magda
ekstra :)
OdpowiedzUsuńsuper obiad :) i choć studentką nie jestem lubię takie szybkie i tanie rozwiązania.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny obiad:) curry to moja ulubiona przyprawa:)
OdpowiedzUsuńW Indiach to Murgh-kari-masala, czyli kurczak w curry. Pycha, palce lizać!. Padre...
OdpowiedzUsuńMmmm <3. wygląda smakowicie i co lepsze nie jest aż tak skomplikowane, jakby się mogło wydawać ;)). A co najważniejsze szybkie rozwiązanie ;p.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Lina ;).
dzieki za przepis ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne. Już mi brakowało pomysłu na kurczaka i ryż, czyli standard w studenckiej kuchni, a tu proszę, coś nowego. Trochę przesadziłem z curry ale i tak bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńZ ananasem, pycha :) To ja radzę iść krok dalej i jeśli owoce w wytrawnym daniu niestraszne, polecam proste curry bananowe - pycha!
OdpowiedzUsuńo tak, słyszałam o curry z bananami ;]
OdpowiedzUsuńz pewnością wypróbuję ;>