Placuszki z ricotty ;)

       Idealne na weekendowe śniadanie, jak i również lekki obiad, czy kolację :) Łatwe i szybkie w przygotowaniu, a w smaku fantastyczne! Pulchne i rozpływające się w ustach C: Przepis znalazłam na stronie Nigelli i postanowiłam wypróbować.

Potrzebne nam będzie (dla 3-4 osób):

- 250 g serka ricotta (można go zastąpić serkiem mascarpone, serkiem homogenizowanym bądź zwykłym twarogiem); 3,99 zł (Lidl)
- 125 ml mleka; 0,25 zł
- 2 jajka (żółtka oddzielamy od białek); 1,60 zł
- 100 g mąki (użyłam orkiszowej Gdańskie Młyny); 0,83 zł - orkiszowa; 0,27 zł -  pszenna tortowa
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia; 0,14 zł
- szczypta soli
- 2 łyżeczki oleju (najlepszy o neutralnym smaku, użyłam ryżowego); 0,20 zł
- 2 łyżki cukru pudru (można pominąć); 0,10 zł

Czas przygotowania: ok. 30 min.

Koszt: ok. 7,30 zł 

Przygotowanie:

1. Ricottę przekładamy do miski, dodajemy żółtka, mleko oraz cukier i wszystko mieszamy na gładką masę.

2. Następnie dodajemy olej, potem dosypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, ciągle mieszając.

3. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno.

4. Ubite białka przekładamy do naszej masy i całość delikatnie mieszamy.

5. Rozgrzewamy patelnię i wlewamy na nią odrobinę oleju (wtedy placuszki na pewno nie przywrą), i smażymy z obu stron na złoto.

6. Proste placuszki gotowe! Podajemy z konfiturą, miodem lub owocowym syropem ;]

Bon appétit!

pics: Kari and Ola