Składniki na 4 porcje:
- 500 g malin; 6,50zł
- 5 łyżki cukru pudru; 0,50zł
- 3 białka; 2,4zł
- 1 łyżeczka żelatyny; 1zł
- 125 ml śmietanki kremówki 30%; 1,70zł
- 1 łyżka soku z cytryny; 0,50zł
- 25 ml alkoholu (ja dodałam whisky); 2zł
Koszt: ok. 14,60zł
1. Odkładamy parę malin do dekoracji. Resztę przecieramy przez sitko.
2. Nasz przecier mieszamy z 2 łyżkami cukru pudru.
3. Żelatynę rozpuszczamy z 3 łyżkami wrzącej wody. Wystudzoną wlewamy do przetartych malin i mieszamy. Odstawiamy, mieszając od czasu do czasu.
4. Ubijamy pianę z 3 białek (mają być schłodzone) dodajemy szczyptę soli. Gdy stanie się sztywna wsypujemy 2 łyżki cukru pudru miksując, aż uzyskamy lśniącą masę.
5. Do malin wlewamy alkohol i delikatnie dodajemy pianę z białek.
6. Połączone składniki przekładamy do pucharków (bądź do szklanek) i odstawiamy do lodówki na 30 min.
7. W między czasie schłodzoną śmietankę ubijamy. Gdy stanie się sztywna dodajemy łyżkę cukru pudru i łyżkę soku z cytryny.
8. Wyciągamy deser z lodówki i dekorujemy go kleksami śmietany. Bierzemy odłożone wcześniej maliny, kładziemy na wierzch i gotowe!
Smacznegoo!!!
mmm pycha!!!
OdpowiedzUsuńproste ale i smaczne. Mozna pokombinować z dowolnymi owocami:D Ja sobie ostatnio maliny zamroziłam:D
OdpowiedzUsuńNigdy tskiego cuda nie jadlam, a wyglada i owszem smacznie!
OdpowiedzUsuńRozumiem - alkohol opcjonalny??? ;)
Milo, ze bierzesz udzial w akcji.
Kasia
lejdi-of-the-house.bloog.pl
opcjonalny, jak kto lubi ;]
UsuńPięknie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńSuper deser, prosty i całkiem szybki, nawet jak się weźmie pod uwagę to chłodzenie w lodówce. Co prawda zmieniłam nieco recepturę, bo dałam mniej cukru niż w przepisie, ale kwaskowaty mus z malin świetnie się kontrastował z bardzo słodką śmietanką u góry, której nie żałowałam zajadającym rodzicom. Ogólnie to approved! :D
OdpowiedzUsuńPysznie to wszystko wygląda! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam